Każda kobieta lubi wyglądać świeżo i rześko. Trochę ekstrawagancji i szyku, szaleństwa i elegancji to rzeczy, których szukamy często w strojach, dodatkach, fryzurach czy makijażu, żeby wyrazić siebie. A może by zaszaleć? Idealna fryzura, która nas odmłodzi, doda energii i sprawi, że poczujemy się wyjątkowo. Strzałem w dziesiątkę będzie balejaż blond z brązem. To idealne rozwiązanie, które zapewni nam lekką i zwiewną fryzurę, rozświetlającą naszą twarz.
Czym jest balejaż?
Balejaż to technika farbowania włosów pochodząca już z lat 70, która zyskała największa popularność w latach 90. W ostatnich latach metoda ponownie przeżywa swój rozkwit, przy mimo wszystko zmienionych założeniach. Dziś stawiamy na naturalność poprzez odpowiedni dobór farb. Sama metoda farbowania balejaż polega na farbowaniu tylko cienkich pasemek włosów. Nadaje to efektu rozjaśnienia i rozświetlenia. Przy dobraniu odpowiednich dla naszej cery kolorów farb, można uzyskać rewelacyjny efekt naturalnych refleksów słonecznych.
A może Bronde?
Na pewno każda z Was wie kim jest Jenifer Lopez i nie raz podziwiała jej piękne długie włosy. To dzięki niej popularność zyskała metoda bronde. Cóż to takiego? To balejaż opierający się na połączeniu dwóch kolorów blond oraz brązu, a nazwa to nic innego jak połączenie tych dwóch kolorów w języku angielskim. Metoda ta rewelacyjnie odmładza i rozświetla optycznie twarz, dzięki czemu zyskuje coraz większą popularność szczególnie wśród ciut starszych już Pań. Wykonany prawidłowo i starannie zabieg sprawia, że włosy wyglądają ekskluzywnie i naturalnie. Efekt dobrze dobranych kolorów oraz szerokości i ilości pasków odmiennego koloru sprawi, że włosy będą wyglądać spektakularnie.
Balejaż blond z brązem – u fryzjera czy w domu?
Warto zastanowić się nad tym, gdzie wykonać zabieg. Jeśli to nasze pierwsze doświadczenie z tą techniką to warto udać się do fryzjera, który w pełni profesjonalnie dobierze odcienie farb oraz da nam możliwość podpatrzenia profesjonalisty w akcji. Taka przyjemność to koszt mniej więcej 150-200 zł, a w renomowanych salonach w dużych miastach mogą sięgać nawet do 500-700 zł. Na cenę ma wpływ długość i gęstość włosów oraz ilość zaplanowanych pasemek.
W zaciszu domowym wykonanie balejażu dla osoby niewprawionej na początek nie będzie takie łatwe, ale jak najbardziej realne.
Jest kilka metod, które mogą ułatwić zabieg:
Wykorzystanie gumowego czepka z dziurkami, pozwoli na przeciągnięcie pasemek za pomocą szydełka na zewnątrz i spokojne pofarbowanie oddzielonych włosów.
Folia aluminiowa pozwoli na podzielenie włosów na pasemka i bezpieczne pofarbowanie każdego z nich. Pomalowane włosy zawijamy w folię aluminiową chroniącą każde z pasemek.
Jeśli zależy nam na delikatnych i subtelnych rozświetleniach można użyć specjalnego grzebienia do pasemek lub znanej wszystkim szczoteczki do maskary. Wyczyszczony element idealnie nada się do nałożenia farby, nadając pasemkom naturalny wygląd. Jednak, jeśli nie chcesz eksperymentować, to po prostu odwiedź fryzjera.
